Masoneria zdemaskowana

Zapewne wiele osób próbowało już zdemaskować działania masonerii poprzez odkrycie symboliki, osób, wydarzeń itp. ten artykuł poświęcony jest odkryciu źródło masonerii czyli miejscowości gdzie znajduje się jej główna siedziba. Celem artykułu jest prośba o modlitwę i okazanie miłosierdzia tym zagubionym osobom, które działają w nieświadomości.
Zachęcam do zbadania objawień Matki Bożej w Marpingen poprzez analizę poniższego tekstu oraz samodzielne wnioski.... Na podstawie oficjalnej strony: http://www.p-w-n.de/marpingen.htm

Daty

Data pierwszego objawienia

Według informacji zamieszczonych w internecie Matka Boża objawiła się w przedziale czasu 3.07.1876 − 3.09.1877 natomiast Matka Boża w Gietrzwałdzie objawiła się 27.06.1877 – 16.09.1877. Na stronie https://pl.wikisource.org/wiki/Strona:Objawienia_Naj%C5%9Bwi%C4%99tsz%C3%A9j_Maryi_Panny_w_Gietrzwa%C5%82dzie.djvu/16 w pkt. 10 znajdziemy informacje:  ”Najśw. Panna od 24 lipca zawsze się wesołą pokazuje i lud błogosławi. Nadesłano do Gietrzwałdu wiadomość autentyczną, iż w Marpingen zapytały się dzieci tamtejsze wybrane, które także widują Najśw. Maryą Matkę Boską, czy Ona rzeczywiście pokazuje się tu na Warmii w Gietrzwałdzie? Na to odebrały odpowiedź, iż to jest prawdą rzeczywistą.
I wszyscy już poprzednio w prawdziwość objawień Najśw. Maryi Panny wierzyli, a ci, co, jakieśmy powiedzieli, w Gietrzwałdzie byli, mocno o tém byli przekonani i życie swoje chętnie za przekonanie to dać byli gotowi. Jeszcze bardziej wszystkich teraz w tém potwierdzały zeznania Ludwiki i saméj Matki Boskiéj w Marpingen”
W jakim celu Matka Boża miałaby się ukazywać w innej miejscowości i potwierdzać swoje objawienia? Nigdzie w żadnych objawieniach nie ma takich sytuacji... Chyba, że objawienia w Mapringen zostały zmistyfikowane aby odwrócić uwagę od prawdziwych objawień Matki Bożej w Gietrzwałdzie?

Data drugiego objawienia

Objawienia zaczynają się 17 maja 1999 a masoneria podaje rok powstania 1717 warto zauważyć, że odwrócona 9 to cyfra 6. Główne objawienia są na początku września czyli w dniu 6.9.1999 liczba wygląda niebezpiecznie a 6.9 przypomina odwrócony znak Yin i yang. Ciekawe co Matka Boża powiedziała w dniu 6 września 1999 r. :
„Nie bójcie się, nie będzie III Wojny Światowej ani holocaustu. MÓJ OJCIEC, JA i DUCH ŚWIĘTY stworzyliśmy ten świat tak pięknym. Nie pozwolimy go zniszczyć.”
Matka Boża zamiast ostrzegać świat przed niebezpieczeństwem tak jak miało to miejsce w objawieniach w innych miejscowościach po prostu mówi coś zupełnie innego. Ponadto Matka Boża przypisuje sobie stworzenie świata co jest niezgodne z nauką kościoła, gdzie świat stwarzał Pan Bóg.
W tym samym dniu 6.9.1999 Matka Boża mówi również:
„Na ziemi jest tyle orędzi, które nie pochodzą ode Mnie. Chcę, byście przychodzili z miłości, ponieważ JA was kocham.”
Jest to manipulacja sugerująca, że inne orędzia są nieprawdziwe aby potwierdzić prawdziwość tych objawień. W żadnych innych objawieniach Matka Boża nie mówić o fałszywych objawieniach...
Na co naprawdę wskazuje treść i data objawień?

Miejsce objawień

Miejscem pierwszych objawień jest Härtelwald jak bardzo nazwa miejscowości jest podobna do miejscowości Gietrzwałd. W książce dr Wincentego Łaszewskiego czytamy: „Matka Najświętsza przechytrzyła burmistrza i jego żołnierzy. Härtelwald opustoszał? Owszem, ale opustoszał do końca. Przestała tam przychodzić również Maryja. Przeniosła się wraz ze swymi wiernymi do Marpingen. Odtąd Jej objawienia odbywały się w domu Hubertów, w kościele, na ulicy. W dniu 21 lipca Matka Najświętsza ukazała się w szkole, do której chodziły wizjonerki.”

Od kiedy to Matka Boża przenosi się z objawieniami?

Charakterystyka miejscowości

Na planie heraldycznej róży

Der Ortsteil Marpingen führt im m-förmig gezackten Schild eine heraldische vierblättrige Rose. Die grüne Farbe spricht für die Landesverbundenheit der Einwohner. Die fünfblättrige Rose wurde dem Wappen der Grafen von Blieskastel entnommen. Um 1200 besaßen die Blieskasteler Marpingen als Lehen.
W tłumaczeniu: Dzielnica Marpingen prowadzi w postrzępionej tarczy w kształcie m, heraldycznej czteropłatkowej róży. Zielony kolor mówi o narodowości mieszkańców. Pięciopłatkowa róża została wzięta z herbu hrabiów Blieskastel. Około 1200 r. Blieskastel Marpingen miał lenno.
żródło: https://de.wikipedia.org/wiki/Marpingen

Herb z różą

Czteropłatkowa róża znajduje się w herbie tej miejscowości, źródło: https://marpingen.de/?cn-reloaded=1
Matka Boża jest nazywana Różą Mistyczną i masoneria używa symboliki róży zawartej w herbach do swoich celów.

Kod miejscowości

666-46, szóstki mówią same za siebie.

Symbolika masońska

Strzała

Masoneria używa symbolu strzały aby kogoś zranić np. na obrazkach jest strzała skierowana na kościół. W objawieniach czytamy: „Każda łaska nawrócenia, która jest odrzucona przez wasze serce, jest jak strzała, która trafia w Serce Mojego Boskiego Syna raniąc GO i smucąc.”

Słońce

Masoneria używa symbolu słońca, chce być jak słońce dla ludu co wyraź widać w ich produkcji „Zaplątani”. W objawieniach pojawia się: „Chcę, aby to Słońce, które Marion teraz opisała, rozjaśniło i oświeciło wasze życie.”.

Kogut

W symbolice masonerii na oficjalnej stronie internetowej Kogut jest symbolem czujności. Na wieży kościoła w Marpingen kogut jest nad krzyżem. Co ciekawe od jakiegoś czasu kogut jest w herbie Oławy, gdzie masoneria próbowała ukryć fakt objawień Matki Bożej...

źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Marpingen_Maria_Himmelfahrt_07.JPG

Kamień

W symbolice masońskiej na oficjalnej stronie internetowej jest napisane: „Kamień - pojęcie symboliczne zaczerpnięte z mularstwa operatywnego, mason uważa siebie samego za kamień, który jest składnikiem budowy Świątyni; mason pracuje nad obróbką symbolicznego kamienia: jako uczeń obrabia surowy kamień dopóki nie uzyska formy kubicznej, jako czeladnik buduje z kamieni kubicznych ściany Świątyni, jako mistrz pracuje nad budową sklepień.” źródło: http://wolnomularstwo.info.pl/index.php/symbolika/item/266-masonska-symbolika-dla-laika
W objawieniach czytamy: „Jest jeszcze mowa o budowaniu kaplicy, która ma zostać wzniesiona z kamieni przynoszonych przez wiernych.”

Wszystko jest aluzją do prawdziwych słów z Pisma Świętego: „A więc nie jesteście już obcymi i przychodniami, ale jesteście współobywatelami świętych i domownikami Boga - zbudowani na fundamencie apostołów i proroków, gdzie kamieniem węgielnym jest sam Chrystus Jezus. W Nim zespalana cała budowla rośnie na świętą w Panu świątynię, w Nim i wy także wznosicie się we wspólnym budowaniu, by stanowić mieszkanie Boga przez Ducha.” (Ef 2,19-22)

Jesteśmy żywą świątynią Boga nie potrzebujemy nosić kamieni!!!

Nowy świat

W objawieniach czytamy: Możecie już cieszyć się na przyjście 'nowego-starego' świata. Wtedy bowiem nie będzie już ludzi bezbożnych. Wszystko będzie w zgodzie z dziesięcioma przykazaniami Bożymi i przez pewien czas nie będzie na ziemi zła.

W Piśmie Świętym czytamy: „I ujrzałem niebo nowe i ziemię nową, bo pierwsze niebo i pierwsza ziemia przeminęły, i morza już nie ma.” (Ap 21,1)
Nigdzie nie ma napisane, że przez pewien czas nie będzie zła!!!

Manipulacja

Ośmieszanie cudu Matki Bożej

W pierwszych objawieniach czytamy: „W dniu 13 lipca, w czwartek, stał się cud. Na miejscu objawień zgromadziło się ok. 4 tys. ludzi, czekających na nowe uzdrowienia, jednak przede wszystkim chyba na zapowiedziany cud. Nikt się nie spodziewał, że tego dnia do Härtelwaldu przybędzie burmistrz Woytt z kompanią żołnierzy. Znamy nawet ich macierzystą jednostkę: była to ósma kompania czwartego regimentu reńskiego. Kiedy wojsko zbliżyło się do modlących się ludzi, burmistrz polecił żołnierzom załadować broń i nałożyć bagnety. Tłum zawahał się, niepewny, jak się zachować, po czym w pośpiechu zaczął uciekać do wioski. Po godzinie miejsce objawień było puste, ale żołnierze do późnej nocy biegali po Marpingen, bijąc kolbami w drzwi, kradnąc chleb i łóżka.
Przez kolejne dwa tygodnie żołnierze okupowali wioskę. Mieli uczynić wszystko, by nie dopuścić, by ktokolwiek poszedł na miejsce objawień.
Gdzie zapowiedziany cud? Ten wieczór był bez wątpienia cudem, który obiecała Najświętsza Maryja! Co nim było? Historycy zapewniają, że nikt w tłumie nie podniósł głosu sprzeciwu, że w stronę żołnierzy nie poleciał najmniejszy nawet kamień! Najmniejsza prowokacja oznaczałaby śmierć kilkuset osób.
Cud stał się w ludziach… Rzeczywiście, Matka Najświętsza nigdy nie dokonała podobnego cudu.”

Błagania Matki Bożej

Według domniemanych objawień czytamy: „Błagam was dzisiaj. Nie proszę, lecz błagam was tak, jak to już wcześniej czyniłam.”. Każdy kto miał do czynienia z Nowenną Pompejańską wie, że składa się ona z dwóch części „Błagalnej” i „Dziękczynnej” to my jako wierni błagamy Boga i Matkę Najświętszą o potrzebne łaski.
Nigdy Matka Boża nas o nic nie błaga, ponieważ nie musi!!!!

Degradacja Matki Bożej

Podobno Matka Boża przychodzi kilka razy dziennie:
„Judyta: „A kiedy przyjdzie? Rano, czy wieczorem?” − Chwila ciszy −
Marion: „Przyjdzie kilka razy!”
Judyta: „Kilka razy.”
Marion: „W ciągu całego dnia; od rana do wieczora”.”
Tak jakby Matka Boża nie miała co robić tylko od rana do wieczora się objawiała!!!

Matka Boża zmuszająca

Wiele razy pojawia się słowo „musicie” np. „Musicie modlić się, Musicie Mi zaufać, musicie Mi ofiarowywać wasze rodziny, parafie i cały kraj − każdego dnia.”

W każdych innych objawieniach Matka Boża nikogo do niczego nie zmusza tylko zachęca...

Matka Boża pocieszenia

Na stronie internetowej czytamy: „Moje dzieci! Cieszę się, że odpowiedzieliście na Moje wezwanie i przybyliście tutaj. Kocham was wszystkich i przyjmuję was do Mojego Niepokalanego Serca. Ono będzie miejscem waszej ucieczki i waszego pocieszenia.”
„Pocieszcie Mnie Moje dzieci, wyciągnijcie ciernie z Mojego Serca, które świat tak mocno w Moje Serce wbija. Wyciągnijcie je poprzez miłość do Mojego Syna i do Mnie.
Kocham was nieskończenie. Również Jezus was kocha. ON spogląda na was z obliczem pełnym miłości. Czeka, że GO pocieszycie. Czeka również na to, że pocieszycie również Mnie, gdyż NASZE SERCA dźwigają ten sam ból − ból samotności, ból smutku i ból widzenia was w tym morzu grzechów.”

Masoneria wzięła się za sanktuaria zmieniając ich nazwy na Sanktuaria Matki Bożej Pocieszenia robiąc z Matki Bożej przytulankę, która widząc trudną sytuację nie umie sobie poradzić z naszymi problemami tylko nas pociesza... Warto zwrócić uwagę na autora tłumaczenia: ks. dr Ryszarda Ukleja z Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Kawnicach koło Konina.

Podsumowanie

„I POZNACIE PRAWDĘ, A PRAWDA WAS WYZWOLI».” (J 8,1)
Nie załamujcie się obszarem zniszczeń dokonanych przez masonerię, ale z całego serca was proszę pomyślcie podobnie tak jak ja. Ostatnio zrozumiałem dlaczego Pan Bóg dopuszcza na nas ludzi wierzących różne trudności? Dlatego, żeby pokazać, że jesteśmy sprytniejsi od naszych wrogów! Pan Bóg jest z nami a On jest nieskończoną mądrością.
Bardzo proszę każdego kto przeczyta ten artykuł i uwierzy w powagę sytuacji módlcie się o zniwelowanie skutków zła, która wychodzi z Marpingen, tak jak kto potrafi Różańcem, Litanią, Koronką do Bożego Miłosierdzia, Koronką do Niepokalanego Serca NMP...